Świecą lampy w równym rzędzie
mgłą poświaty otulone
jasno robi się już wszędzie
oczy moje w blask wpatrzone
Rozjaśniają czarne mroki
żółte światło w nich migoce
a słup dumny i wysoki
wieczory oświetla i noce
Lubię patrzeć gdy o zmroku
migocze swym szklanym okiem
ile barw jest w tym widoku
ogarnąć nie sposób wzrokiem
Drzew konarem zasłonięte
rzucają na ziemię swój cień
są jak buzie uśmiechnięte
dla nas noc a dla nich dzień
Głowa się na wietrze chwieje
i nierównym dzieli blaskiem
czasem też i tak się dzieje
że przywita mroki trzaskiem
Widok wszystkich nie zachwyca
a ja lubię lamp spojrzenia
ciemna byłaby ulica
brzydka mroczna bez wątpienia.
/autor:cezaryna/
dodane na fotoforum:
toby21 2013-01-24
jest piękny .