jest ich niewiele,ale mały bukiecik cieszy
Humorek
Wpada do biura Kowalski, tak jak stworzył go Pan Bóg,
na głowie kapelusz, w ręku teczka.
Kierownik krzyczy:
- Czyście Kowalski zwariowali, nago do pracy?!
- Panie Kierowniku, bo to było tak:
byłem na balandze u mojej znajomej.
Wpewnym momencie gaśnie światło i słychać hasło \"krawaty na żyrandol\".
Światło się zapala, wszystkie krawaty na żyrandolu.
Gaśnie światło, hasło:\"Panie do naga\". Zapala się, wszystkie Panie nago.
Znowu gaśnie światło,hasło:
\"Panowie do naga\". Zapala się, Panowie nago. Gaśnie po raz kolejny,
hasło: \"Panowie do roboty...\"
No to złapałem teczkę i kapelusz, i przybiegłem.
wisko15 2014-02-24
No pewnie musisz je zamrozić bo Święta Wielkanocne w tym roku późno są :)))
Pozdrawiam :)
jolla63 2014-02-24
...lubie je,ale muszą być bez wody u mnie w domu a i tak kicham po nich okropnie:(
Miłego wieczoru Reniu.
alkaa 2014-02-24
Wiosna pełną gęba Reniu...byłam dziś na działce i zapomniałam ,że to jeszcze luty...
(komentarze wyłączone)