Gdyby był tylko jeden klejnot rozbiłbym go na sto kawałków i uczyniłbym z niego naszyjnik by Ci założyć na szyję. Gdyby był tylko jeden kwiat, mały i słodki, zerwałbym go z łodygi, by go złożyć w Twoich włosach. Ale jest jedno serce, moja umiłowana. Gdzie są jego brzegi? Gdzie jest jego głębia? Nie znasz granic tego królestwa chociaż jesteś jego królową. Gdyby była tylko jedna chwila radości, zakwitłaby w łatwym uśmiechu ujrzałabyś ją i natychmiast zrozumiała. Gdyby był tylko jeden ból rozpłynąłby się we łzach przeźroczystych wyjawiając najskrytsze tajemnice bez jednego słowa. Ale to jest miłość, moja umiłowana jej radości i bóle są nieskończone... Rabindranath Tagore