Coś się dzieje...

Coś się dzieje...

Jak zwykle, od lat zresztą, w ostatni piątek miesiąca jezdniami miasta zawładnęła masa rowerowa. Trudno mi ocenić liczbę uczestników, ale kolumna cyklistów liczyła ładne kilkaset metrów. Zdarzyło mi się kiedyś pedałować (hmmm.... podobno nieelegancki termin, więc może giejować????) w tej kolumnie, wrzucałem nawet fotki, kiedyś...
:-)

dodane na fotoforum:

olalli

olalli 2014-06-29

Chyba się działo , jak taka obstawa:-)

dodaj komentarz

kolejne >