Chmurki ...

... Oldboy desperacko stara się o optymistyczny wydźwięk swojej fotki i podpisu pod nią.

Tym razem wziął zdjęcie z sierpnia ubiegłego roku (teraz już prawie nie cyka nowych) i je "obrobił". Następnie zmusił się do uwierzenia, że jest ona godna zamieszczenia (bo dość długo nie zamieszczał niczego nowego w garnku) i oto jest - nowe zdjęcie, nowy wpis. Ostatnio dużo Oldboya kosztuje zamieszczenie czegokolwiek, gdyż trudno mu uwierzyć, że to ma jakikolwiek sens.

https://youtu.be/Sv7kbtQChJA Oldboy zamieszcza tę pieśń (bo nie piosenkę) po raz kolejny - jest to utwór, który wywarł na nim chyba największe wrażenie ze wszystkich. Jeszcze dziś przechodzą go ciarki, gdy to widzi i słyszy. Co ciekawe podobne zdanie (że to bardzo znaczący utwór) ma jeden z naczelnych ideologów dzisiejszej władzy - lecz jakoś nie bierze tego zupełnie do siebie.

Coś dla złamania ponurawego nastroju : https://youtu.be/GQupyvjSxH4

Wczoraj było jedno z przykrzejszych świąt (dla Oldboya) 11 listopada - od pewnego czasu święto przywłaszczone sobie przez narodowców (którzy mimo starań nieodparcie kojarzą się Oldboyowi z nazizmem, faszyzmem, nietolerancją).

https://youtu.be/LZY9_Xr5XPA - według Oldboya fajny pastisz ;)

Na szczęście Oldboy słabo zna języki i jest bardzo nieruchawy. W związku z tym nie opuszcza naszego (pięknego skądinąd kraju) bo nie widzi takiej potrzeby. Dlatego nie musi świecić oczami za rasistowskie ataki "Polaków" na innych. Jednak trudno w dzisiejszych czasach nie wstydzić się za nich. Ostatnio Oldboy się tak wstydził, kiedy dowiedział się, że w Republice Południowej Afryki - swego czasu najbardziej zacofanym i rasistowskim kraju było i jest wielu Polaków, którzy tam wyemigrowali. Nie wiem czemu, Oldboya to nie zdziwiło zbytnio. Chyba nie ma wielu krajów, w których ludzie wcale nie wstydzą się przyznać, że są rasistami.

Coś bardzo (wg Oldboya) ciekawego - warto wytrwać do końca - można się wiele dowiedzieć https://youtu.be/vC9Qh709gas

Jest teraz tak smutna i ponura część roku, że właściwie nie chce się nawet pisać. Na szczęście jest kilka piosenek, które rozjaśniają życie - oto jedna z nich (choć gdy się jej słucha, nie jest to w pełni oczywiste) https://youtu.be/wFt99jcazHs


A na koniec Oldboy już tylko będzie smęcić jesiennie :

https://youtu.be/5LPsDS98z8o

warto posłuchać :D

https://youtu.be/FCJBDPElxII

oj warto, warto ;)

https://youtu.be/Zp6M4GTt2qc

a zresztą, jak chcesz - jeśli tego nie posłuchasz stracisz (wg mnie)

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Stare, ale jare : https://youtu.be/UAaW1BUSPP8


Na koniec coś naprawdę dobrego, co wbija się w duszę Oldboya (pewnie dlatego, że to to samo pokolenie - tata Kazika, ktoś kto lepiej umiał ująć w słowach to, co Oldboyowi gra w duszy ;)

https://youtu.be/UAaW1BUSPP8

https://youtu.be/R1Pum9oh2Uc


I NA KONIEC COŚ EKSTRA - NAJLEPSZY KAWAŁEK Z TEJ DRUGIEJ (JUŻ) PŁYTY TATA KAZIKA

Oldboy się z nim całkowicie utożsamia ;)

https://youtu.be/7VAnUbJiSro

PS Oldboy obserwuje z przykrością co i jak piszą ludzie w artykułach i w internecie.
Z przykrością stwierdza, że nikt już nie szanuje czytelnika. Całkowicie brak jest jakiejkolwiek kontroli
poprawności. Byków co niemiara.

PSS Są też sformułowania kontrowersyjne - Oldboy ich nie krytykuje, lecz stwierdza nowatorstwo i
dziwność. Oto one :

- wśród trójmieszczan (o mieszkańcach trójmiasta)
- przeniesienie wydarzenia (o przeniesieniu targu w inne miejsce)
- przeszklony namiot (jakby sprzeczność ?)
- narratologia (tytuł książki o opowiadaniu)

Oldboy jak zawsze pozdrawia wszystkich, a zwłaszcza ulubionych i prosi ich by docenili wysiłek Oldboya by cokolwiek napisać - to takie trudne i męczące dla niego - nie te lata, zdrowie no i w ogóle.