SERDECZNIE WITAM MOJ DROGI GARNEK I WSZYSTKICH CO MNIE PAMIETAJA ...I TYCH CO MNIE POZNAJA........DLUGO MNIE NIE BYLO...POMAGALAM CORCE PRZEZ PONAD 2 LATKA ....OBOJE Z MEZEM PRACOWALI.......TAK ZDECYDOWALAM....W ZYCIU TRZEBA WYBIERAC.....:):):)
maluch za miesiac bedzie mial braciszka
moi mili 3 lata to duzo..wiem..ale pamietam wszystko i dziekuje za Wasza pamiec.......
ciesze sie ze jestescie.........
nie wszyscy...pare osob opuscilo nasz swiat...bardzo smutne to jest.....
ZYCZE PIEKNYCH OSTATNICH DNI SWIAT......