... prosiaczek obok mego bloku. I jak go nie sfocić?
jairena 2009-01-26
Prosiaczek zaproszony został na podwieczorek do swego najwierniejszego przyjaciela Kubusia Puchatka , który to w okolicy znany jest z tego , iż swym canonem zbliża się już do idealnego Kanonu Witruwiusza . Lecz Kubuś z pewnością nie byłby Puchatkiem, gdyby pamiętał o zaproszeniu a Prosiaczek lękliwy i nieśmiały a bojący się tego co nieznane klapnął …i krawacik przekrzywił się mu:)
Nie wiem, czy mnie to się przyśniło, czy naprawdę Kubuś dalej foci:)
pomoria 2009-01-26
ojej...biedactwo takie...może się zagubił?...
ktokolwiek wie, ktokolwiek widział....
oldboy 2009-01-26
No właśnie, chyba nikt by się nie powstrzymał. Ale zasługa należy się temu, kto zrobił taka fotkę ;))). Znaleźć się we właściwym miejscu, o właściwym czasie to duża sztuka ;)))
popo76 2009-01-26
hahahahaha
To zdjęcie wywołało dużego banana na mojej twarzy :)))))