Właściwie to się nie napracowałam. Kulik napatoczył się przed obiektyw sam.Należało tylko być w określonym miejscu we właściwym czasie.Tylko i aż.
enigma 2013-04-25
no i już wiem co będę ganiać nad Biebrzunią następnym razem :)
darekel 2013-04-25
Wiem w takich chwilach dzieje się coś niewyobrazalnego
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]