Wiedziałam, że prędzej czy później zmuszą mnie do naruszenia zapasów na zimę.Po nocnych przymrozkach uznałam, że już czas.
mpmp13 2013-10-04
Muszę i ja na balkonie sypnąć...One już zaglądają do okien...Wiesz wydawało mi się,że jeszcze i kopciuszki zaglądały do skrzynki z kwiatami...