[34669581]

Do lisów mam ostatnio szczęście. To znaczy mam szczęście spotykać je dość blisko. Na tyle blisko, że mogę im zrobić zdjęcia, a na tyle daleko, że nie czują zagrożenia i nie wieją.
Jesień to "złote czasy" dla rudzielców. Dzieci odchowane, można o siebie zadbać.
W tym roku łaskawa pogoda pomogła gryzoniom rozmnożyć się do imponujących ilości. Na dodatek mysie żniwa przedłużyły się o czas zbioru kukurydzy. Gdyby nie drapieżniki, to hulaj dusza, piekła nie ma. Lisom w to graj. Z upodobaniem oddają się polowaniom na polach i nawet obiektyw im nie przeszkadza.

eljot60

eljot60 2018-11-17

Ten rudasek wygląda na bardzo dobrze odżywionego.

ona11

ona11 2018-11-17

widać,że przygotowany do zimy

andaba

andaba 2018-11-17

fajny, kurek nie mam, mogę się zachwycać

czes59

czes59 2018-11-17

To dobrze, jest obfitość w przyrodzie:)

mpmp13

mpmp13 2018-11-17

Śliczny "chytrusek".

lilka13

lilka13 2018-11-17

tluszczyk na "bioderkach" przyda sie w zimie ;)

halka

halka 2018-11-17

Wspaniały lisek ...w piękne futro już się zaopatrzył.

wojci65

wojci65 2018-11-17

Małe kąski, ale widać pożywne!

hellena

hellena 2018-11-17

A jaka puszysta kita.

elakola

elakola 2018-11-17

Śliczne Futerko
przygotowany na zimę

wolke1

wolke1 2018-11-17

ładne,ciekawe fotki

andrze5

andrze5 2018-11-17

super

wydra73

wydra73 2018-11-18

Gładziutki, kita jak należy.

ewjo66

ewjo66 2018-11-20

lisy to *psowate* i może mimo dzikiego instynktu w jakiś sposób tolerują ludzką obecność...może wyczuwają intencje...wie, że jeśli nie masz ze sobą *grzmiącego* kija nie zrobisz krzywdy...

akant29

akant29 2018-11-21

Widziałam w tym roku tylko raz i na dodatek nie miałam aparatu.

dodaj komentarz

kolejne >