[35089791]

Swego czasu dowiedziałam się, jakie podejmuje się działania, by ratować populację kulików wielkich.
Ich gniazda (na ziemi, pośród traw) penetrowane są przez różne drapieżniki: lisy, jenoty, wrony, sroki. Aby zapobiec utracie lęgu, jaja zabiera się do inkubatorów, a w ich miejsce podkłada drewniane. Wykluwające się pisklęta, w odpowiednim czasie wracają do gniazd, pod opiekę rodziców.
Inna metoda to introdukcja, czyli wypuszczanie wyhodowanych podrośniętych kulików. Te ptaki noszą specjalnie mocowane na piórach czipy, umożliwiające śledzenie ich losów. Spotkaliśmy takie osobniki w ubiegłym roku.
Nie wiem jeszcze, jakim sukcesem kończą się te działania, ale mam nadzieję, że znacząco poprawiają stan liczebny tych ciekawych ptaków.

imar18

imar18 2019-05-18

Ciekawe informacje. Cieszy że są ludzie (instytucje?) dbające o powiększenie ich liczebności.

mpmp13

mpmp13 2019-05-18

Dobrze,że w ogóle coś robią.

wydra73

wydra73 2019-05-18

Czasem i u nas coś mądrego się robi.

halka

halka 2019-05-19

Te wszelkie działania na pewno poprawią stan liczebny tych ptaków.

karbo

karbo 2019-05-19

Trzeba mieć nadzieję,że przetrwają...

andaba

andaba 2019-05-19

Cudna fotka i opis ciekawy

hellena

hellena 2019-05-19

Świetnie, że ludzie troszczą się o te lub inne ptaki, widziałam na filmie takie rzeczy jak opisujesz.

dodaj komentarz

kolejne >