Sobiescy władali Żółkwią przez stulecie. Czas panowania Jana III był momentem największej świetności miasta, które odgrywało wówczas rolę jednej z rezydencji monarszych. Wydaje się nawet, że ulubionej. Jan III wystawił w Żółkwi wspaniały ratusz (dziś już nieistniejący), często bywał w mieście, tu przyjmował licznych gości, podejmował ważne decyzje polityczne. Tuż obok zamku zorganizowano urokliwy ogród, nad którym pieczę trzymała królowa Marysieńka. O piękno malowniczego zakątka dbali włoscy i francuscy ogrodnicy. A i król nie stronił od spacerów jego alejkami – wedle legend miał nawet ulubione drzewo, którym była biała wiśnia.

dodane na fotoforum:

• Zamki