pan seler :)

pan seler :)

syniosz

syniosz 2013-07-15

jaki sympatyczny-chyba go nie zjesz? ;)

patrzy

patrzy 2013-07-17

przerobię na kotlety;) dla warzyw nie mam litości ;/

syniosz

syniosz 2013-07-17

ale one też czują i kto wie czy nie mają planów np.na weekend :)

patrzy

patrzy 2013-07-17

tez się nad tym zastanawiam czasem... trudno! ja im zaplanuję ciekawsze zajęcie na weekend - obiad ze mną;)

syniosz

syniosz 2013-07-18

mówi się u nas ludzi,że rośliny nie myślą..a ja tak sobie myślę,że nie myślą tak jak my myślimy i stąd to mijanie się nas,a już na pewno wegetarian bo co by to było,gdyby tak nagle usłyszeli pisk owoco-warzywnego świata-ten lament wycinanego lasu :o o wrzasku biednego selera nie wspominając ;)
A co
jeśli
ten seler
miał selerowy kredyt
w selerowym banku
do spłacenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

patrzy

patrzy 2013-07-19

słyszałam ze są już urządzenia do podsłuchiwania lasu
i rozmów między drzewami
są to określone częstotliwości niesłyszalne dla nas ludzi
drzewo może powiedzieć ze jest zadowolone albo źle mu się dzieje
kto wie może będziemy jako ludzkość kiedyś czuli na inne formy świadomości
póki co ekosystem działa bez zarzutu najpierw zjadamy selera potem jesteśmy nawozem :)

dodaj komentarz

kolejne >