Droga, która znika...

Droga, która znika...

https://lubczasopismo.salon24.pl/aleszum/post/226567,nasz-bardzo-drogi-dlug

Droga
Tam, gdzie zielona ściele się dolina
I droga, trawą zarosła na poły,
Przez gaj dębowy, co kwitnąć zaczyna,
Dzieci wracają do domu ze szkoły.

W piórniku, który na wskos się otwiera,
Chrobocą kredki wśród okruchów bułki
I grosz miedziany, który każde zbiera
Na powitanie wiosennej kukułki.

Berecik siostry i czapeczka brata
Migają między puszystą krzewiną.
Sójka skrzekocząc po gałęziach lata
I długie chmury nad drzewami płyną.

Już dach czerwony widać za zakrętem.
Przed domem ojciec, wsparty na motyce,
Schyla się, trąca listki rozwinięte
I z grządki całą widzi okolicę.

śWIAT
(Poema naiwne)

Czesław Miłosz

https://www.youtube.com/watch?v=xRjLAT0mj_4

dodane na fotoforum:

balisto

balisto 2011-01-30

ladne i zdjecie, i wiersz

dodaj komentarz

kolejne >