Na osłodę ...

Na osłodę ...

...zostawiam Wam kawałek pysznego sernika.

Ciasto:
1,5 szklanki mąki
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
cukier wanilinowy
0,5 szklanki cukru pudru
1 jajo
1 żółtko
pół kostki margaryny
Gęste,ale dało się ukręcić. Wysmarowałam nim dno i boki tortownicy o średnicy 26 cm.

Masa sernikowa:

1 jajo
3 żółtka
0,5 szkl cukru i cukier wanilinowy
Utrzeć.
100 g margaryny
Utrzeć.
2 budynie śmietankowe
1 kg twarogu (u mnie półtłusty w kostkach)
1 szklanka mleka
Zmiksować.
11 białek (zostały z pączków ) ubić dodając szczyptę soli i porcjami 1 szklankę cukru.
Dodać do masy plus u mnie rodzynki i 50 g rozdrobnionej kandyzowanej skórki pomarańczowej.

Piekłam 20 min w 175*C z termoobiegiem i jeszcze całe 60 min bez termoobiegu w 150*C. Lekko opadł,pękł. Jest puszysty i lekki.

Polecam. Smacznego:)))