Pozdrawiam

Pozdrawiam

Na ławce usiadła Dorota,
chciała podsłuchać,a co tam...
A tam cisza...taka skamieniała,
i na słuchanie ochoty już nie miała.
Posiedzieć w ciszy też jest miło,
ale na ławce zimno się zrobiło.
Uciekła do dom co sił w nogach
i do garnka wpadła w podskokach...

Miłej,ostatniej tego roku niedzieli życzę!