Może ktoś ma ochotę?

Może ktoś ma ochotę?

Niby snikers,w trochę innej wersji.
Ciasto:
3 szklanki mąki
1 kostka palmy
3/4 szkl. cukru
4 żółtka (dałam 5,bo jajeczka małe były)
3 łyżeczki śmietany,czubate
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
20 dag posiekanych orzechów włoskich

Zagnieść ,podzielić na dwie części ,rozłożyć na dwie blachy (rozwałkowałam na papierze do pieczenia),każdy placek posypać orzechami.
Na jeden z placków po podpieczeniu wyłożyć pianę z białek ubitą z 1 szklanką cukru i piec jeszcze około 20-30 minut.

Krem:
0,5 l mleka
0,5 szkl. cukru
cukier waniliowy
2 łyżki kartoflanki
2 czubate łyżki mąki.
Ugotować budyń. Zimny utrzeć z kostką masła i przełożyć ciasto kremem.
Przygotować dzień wcześniej,żeby ciasto zmiękło.
Smacznego!