- Pobaw się ze mną - poprosiło mniejsze stworzonko.
- Screw you! - odpowiedziało większe.
abisal 2009-10-06
Boa kusiciel... A jabłko już zjedzone?:)
ah1n1 2009-10-06
Ooo...szczerze i głęboko zazdraszczam spotkania !
U mnie ich nie ma i nie wiem,czy to dobrze,czy źle,bo z jednej strony wzbogacają lokalną faunę,a z drugiej lubię boso po trawie pochodzić.Pikny okaz!
jokato 2009-10-06
Ja tam bez zazdrości stwierdzam że cieszę się że takich atrakcji nie miewam:)
ah1n1 2009-10-06
Pewnie w zimie ściągnę w Wasze strony,ale wtedy żmije hibernują.A gdyby tak odnaleźć takie ogromne kłębowisko zesztywniałych z zimna żmij i ogrzać je własną piersią?
relisys 2009-10-06
ssssssssssssssssssnake faaaaaaaaaaaaajny re trochu nudzą ;))
relisys 2009-10-06
ale gdzie?
atessa 2009-10-06
o żelek o smaku coli! ;)
strega 2009-10-06
Ale co to za żmija jest?
strega 2009-10-06
Aleten zygzak taki jakiś niemrawy, żeby była zagzakowatą...
burgi 2009-10-07
czy to może uźreć?
abisal 2009-10-07
Odnalazłam Kataraka:)
abisal 2009-10-07
Myślałam, że się ucieszysz...
abisal 2009-10-07
Już wiem że się ucieszyłaś...:))
peeping 2009-10-07
Z Kataraka cieszę się bardzo:)
I jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności odnajdawczych Kataraka:)
No chyba, że chodziło o wpis dotyczący żmiji;]
abisal 2009-10-07
Żmije są ok:))