Osiagnąć Zen .....

Osiagnąć Zen .....

Mogłoby się wydawać, że by osiągnąć Zen trzeba trochę pomedytować, wyciszyć się. Włożyć w to trochę energii duchowej. Nic bardziej mylnego. Wystarczy wejść do pierwszej perfumerii w centrum handlowym.... W ciekawych czasach przyszło nam żyć ;)
(fot. dzięki uprzejmości ludów północy)

latis

latis 2009-12-28

Żeby osiągnąć zen, trzeba posiedzieć w zazen o głodzie i chłodzie, i z piekielnym bólem w nogach, otrzymać swoją porcję uderzeń kijem, którego nazwy nie pamiętam, no i przeczytać Mowę Dharmy:)
Witaj Peepinku o poranku:)

peeping

peeping 2009-12-28

Witaj:)
Zatem opcja konsumpcyjna milsza? ;)

latis

latis 2009-12-28

Nie konsumuję perfum, denaturatu też nie... Ewentualnie wino czerwone, półwytrawne. Ale naprawdę rzadko:(

dymek1

dymek1 2009-12-28

Zen można osiągnąć także bez większego wysiłku i choć obiega to od oryginalnego wzoru Bodhidharmy, to tutaj widać, że jest to dziecinne proste. Rzeczywiście ciekawe czasy :)

peeping

peeping 2009-12-28

Tak, to straszna klątwa;)

relisys

relisys 2009-12-28

osiągnąć Zen(ka) można tylko sercem ;)))

peeping

peeping 2009-12-28

Albo przez żołądek;)))

latis

latis 2009-12-28

I ciałem:)

peeping

peeping 2009-12-28

:S
;DDD

strega

strega 2009-12-29

Zen cen...

atessa

atessa 2009-12-30

Zen i centrum handlowe...hmmm, podśmiarduje mi tu "contradiction in terms"... albo oksymoronem, jak ktoś jest purystą i nie lubi obcych wtrąceń ;P

latis

latis 2009-12-30

Nisargadatta Maharaj prowadził sklepik z papierosami i jadł mięso. To nie miało znaczenia:)

peeping

peeping 2009-12-30

A gdyby prowadził sklepik z alkoholem i był wegetarianinem?:)
Tak tylko pytam;)

latis

latis 2009-12-30

Tak samo:)

dodaj komentarz

kolejne >