Szef kuchni serwuje,,,

Kanapka z pieczoną mortadelą. Rewelacja.

Dzisiaj zrobiłem coś bardzo smacznego. Pomysł zaczerpnięty z Nowego Yorku, jak zawsze dość poważnie przeze mnie zmodyfikowany. Opiszę wszystko dokładnie, bo rzecz jest tego warta.
Kupiłem grubą, dobrej jakości mortadelę pokrojoną w cienkie plasterki. Rozpiętość ceny była od 8.00 do 19.00 Plasterki złożyłem na połowę, a następnie 3 szt ułożyłem na patelni złączone ze sobą na zakładkę. Obok smażył się boczek w plastrach. Wybrałem gotowany, bo wędzony mógł być za słony. Na oddzielnej małej patelni poddusiłem cebulkę i pieczarki z odrobiną pieprzu, soli, sosu sojowego i majeranku. Gdy mortadela się przyrumieniła odwróciłem na drugą stronę i położyłem na niej plaster dobrej gatunkowo mozzarelli i sera cheddar, ale może być dowolny inny. Przykryłem przykrywką co spowodowało, że ser pięknie się rozpłynął po mortadeli. W piekarniku podpiekłem bułkę, zależało mi, żeby miała efekt chrum chrum. Bułki do hamburgerów sprzedawane w marketach się do tego nie nadają. Wybrałem dobrej jakości bułkę grubo ziarnistą z prywatnej piekarni. Na podpieczoną bułkę położyłem 2 liście sałaty, remuladę carry, a następnie 2 plastry ogórka konserwowego kanapkowego. Na to z patelni upieczoną mortadelę z roztopionymi serami. Upieczone plastry bekonu. Na samą górę położyłem pieczarki z cebulką. Spiąłem szpilką. Smak mnie zaskoczył i przeszedł oczekiwania. Genialna kanapka, która zasmakuje każdemu. Miło mi będzie, jeżeli ktoś zrobi i podzieli się wrażeniami. Smacznego.

Remulada Carry.
Drobno posiekane jabłko, cebula, ogórek konserwowy, woda z ogórków. Sól, pieprz, carry, ostra mielona papryka. Wszystko w dowolnych dla siebie proporcjach, jak lubisz. Produkty połączyłem gęstą śmietaną. Jak będzie za kwaśna, przełam odrobiną cukru.Nie dodawałem dużo carry, chciałem, żeby było wyczuwalne, ale nie zdominowało całej kanapki. Dla zagęszczenia oprócz śmietany dodałem troszkę gęstego serka homo.

dodane na fotoforum:

• Kucharzenie
• puby
• Knajpy