[23345733]

Nie bójmy się ciągle przypominać decydentom o ich roli w pełnieniu funkcji dla dobra państwa i godnego życia obywateli. Polska to piękny kraj ale bardzo biedny i pechowy, ciągle dobijany przez grupy trzymające władzę. Wszyscy rządzący od chwili zrywu Solidarności, zafundowali Polakom kilkadziesiąt lat ciągłych wyrzeczeń. Władza nie liczy się z naszymi oczekiwaniami a przecież to bieda rodzi frustrację, patologię zachowania i agresję. Wszędzie króluje tylko potworne złodziejstwo, kłamstwo, fałsz, obłuda, arogancja, hipokryzja, cwaniactwo i prywata. Słyszymy puste, wyjątkowo perfidne w wydaniu zakłamanych polityków slogany typu Bóg, honor, ojczyzna, w sytuacji kiedy żyją luksusowo w oderwaniu od rzeczywistości. Tworzą uchwały tylko pod siebie, manipulując socjotechniką odpowiednich zachowań Polaków. Obiecywali wprowadzenie oszczędności od swoich rządowych resortów a teraz ogromne pieniądze musimy fundować na rozrastający się aparat władzy na ich premie i nagrody. Zaciskanie pętli na szyi Polaków, rządzący zaczęli od najbiedniejszych, często uczciwych, schorowanych ale bezsilnych emerytów i rencistów, którzy walczyli o Polskę, którzy odbudowywali kraj ze zniszczeń wojennych i całe życie ciężko harowali na kawałek chleba. Obecnie robią wszystko aby nikt nie popsuł im czerpania korzyści ze sprawowania władzy. Tylko ściemniają proste sprawy i jak ognia boją się tematu rozpoczęcia oszczędności od siebie. Idiotyczne tłumaczenie o konieczności wydłużenia czasu pracy dla naszego dobra w sytuacji kiedy bezrobocie w Polsce wynosi ponad 14%. Dobrze to oni cały czas robią tylko sobie, gardząc zwykłym plebsem, który ich utrzymuje. Teraz bezczelne i podłe złodzieje manipulują przy głodowych emeryturach, wiedząc że biedni, schorowani i niedołężni Polacy już nie mają siły aby walczyć o swoje ciężko wypracowane grosze. Ci hipokryci każą kobietom rodzić dzieci w sytuacji likwidacji przez nich żłobków, przedszkoli, szkół, zniesienia ulg i dotacji, przy braku opieki zdrowotnej i codziennemu wprowadzaniu ogromnych podwyżek świadczeń na życie. To już świadczy o patologii sprawowania władzy przez obecnych całkowicie nieodpowiedzialnych i bezkarnych decydentów, o chorym systemie politycznym w Polsce. Nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za przekręty i uprawianie swojej prywaty. W dodatku patologicznie karmią miliardami rocznie administratorów obcego państwa z pieniędzy wszystkich podatników, aby tylko zapewnić sobie trwanie przy korycie. I to w czasie potwornej biedy i ciągłego zaciskania pasa przez ogromną część naszego społeczeństwa. Cynicznie finansują karuzelowych prezesów spółek skarbu państwa ogromnymi miliardami. Obecnie dla tych bezczelnych, niekompetentnych, aroganckich parlamentarzystów, władza i koryto jest najważniejsze, mądrych i normalnych się tępi a z motłochem i biednym ogłupionym plebsem nikt się nie liczy. Jest kasta uprzywilejowana bogaczy trzymających władzę, zwykłych roboli ich utrzymujących i reszta wieśniaków wegetujących za pańskie ochłapy. Liczą się tylko układy, ściemnianie prostych spraw, pranie mózgów sondażami, cwaniactwo, znajomości, gierki polityczne i igrzyska codziennie fundowane Polakom w mediach. Reszta plebsu ma zaciskać pasa, potulnie wychwalać władzę, zgadzać się na wszelkie upodlenia, płacić coraz większe haracze i się modlić o lepszą przyszłość po swojej śmierci.

stencia

stencia 2012-10-11

Co...zmeczona...

dodaj komentarz

kolejne >