Poranny teren na plaży :) Akurat na tym terenie spadłam z Portka, nie wiedziałam że spuści powietrze. Lewa noga wyślizgnęła mi się ze strzemienia i pomyślałam że no dobra jadę, a tu nagle siodło zaczęło się ześlizgiwać na prawo >.<
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]