[22401195]

I po festiwalu.
Trochę się zjebało, ale ogólnie narzekać nie można.
1 dzień- plaża, rybka bez cytrynki, piwo i piwo, karaorke, party hard przy polskim radiu xD
2 dzień- Festiwal który się zjebał bo przenieśli piwo gdzieś indziej i zrobili zakaz palenia do tego zaczyna się za wcześniej i kończy za wcześnie... Brak P. i chyba brak Ł., piwo z sokiem, drinki arbuzowe w hotelu i film o gejach.
3 dzień- najlepszy! Spanie do poźna, black devile w kiosku, Xaviery na plaży ( David fly project k%!$#wa! *.* ), wódka z mlekiem i cukrem, picie przy plaży, Xaviery po raz drugi, dres zamawiający nam Wind of change od nich, darmowe piwo, impreza z T. i innymi... dom, sen i powrót do Wro.

Dobra. No to teraz T. Rex!

Kacaraba ula ulalala kacaraba ulala
Jadę już dziś na śląsk
Całe życie na kredycie, jestem niewolnikiem banku, a ty mój kochanku <3

haruko

haruko 2012-08-13

Chyba miałam okazję spotkać Cię w pociągu ._.

haruko

haruko 2012-08-13

Pociąg do Warszawy 3/4 sierpnia

haruko

haruko 2012-08-13

To wybacz, widziałam bardzo podobną dziewczynę do Ciebie. W dodatku podobnie ubraną :D

dodaj komentarz

kolejne >