Mamajuana - dominikańska viagra w płynie :)

Mamajuana - dominikańska viagra w płynie :)

Tu macie fajnie opisane co i jak https://dominicana.blox.pl/2007/07/DOMINIKANSKA-VIAGRA-W-PLYNIE.html .
Ale generalnie....zioła, kora drzew i inne takie badyle, zalewa się ''na jednego palca'' miodem, na ''dwa palce'' białym rumem, reszta to czerwone słodkie wino. Poleżakuje trochę, przegryzie się i można pić :) Można kupić ją na Dominikanie wszędzie, wszędzie dają spróbować, wszędzie smakuje inaczej :) Można kupić już gotową do picia, w zwykłej butelce, albo jakąś ozdobną. Można kupić w woreczku sam susz i potem przygotować w domu samemu. Co by nie było - można robić wielokrotnie na tym samym suszu. Ja narazie mam kupną, lekko gorzka, lepsze próbowałam na Domikanie, ale spoko. Kiedyś zrobię sama i pokombinuję proporcje :P
Puerto Plata, Dominikana, Wielkanoc 2010.


Ooo, co jeszcze znalazłam.
"MAMAJUANA, znana również jako Viagra Dominicana jest tradycyjnym napojem na wyspie. Haiti i Republika Dominikańska mają własną odmianę tej recepty. Wszystkie one ponoć pobudzają pociąg seksualny.
Pierwotnie wytwarzana była przez Indian Taino, którzy gotując pewne korzenie sporządzali napój przypominający herbatę. Napój ten słodzono miodem. Z biegiem czasu zaczęto dodawać rum lub wino i tak powstała Mamajuana, jaką znamy dziś.
Mieszkańcy wyspy twierdzą, że ten słodki, bursztynowego koloru napój leczy wszystko, a głównie stosowany jest przy gripe, co jest dominikańską nazwą grypy. Ponoć również jest dobrym środkiem przy artretyzmie, bólu zęba, bólu głowy czy bólu żałądka. Od samego początku Mamajuana stosowana była jako lek przy wielu różnych schorzeniach.
Wiele z naturalnych składników Mamajuany stosowanych jest również w zachodnim ziołolecznictwie. Niektóre z nich to Anamu (kora drzewa), Bahuco (rodzaj pnącza), Brasil, Canelillea (liście i łodygi przypomijające cynamon, stosowane dla nadania smaku, wspierania krążenia i wytwarzania uczucia ciepła), Timacle (zioło energetyzujące, sprzyjające jasnemu myśleniu), Caro, Marabeli, Osua, Guyacan, gałązki Pala Indio, Palo de Maguey i Pega Palo (dosłownie kij do bicia). Oprócz tego jest pewna ilość innych składników, które są tajemnicą. Każdy producent ma własną odmianę przepisu, która stanowi o jego produkcie.
Inne specyficzne składniki mogą być pochodzenia zwierzęcego. Głównie są to zwierzęta morskie, a wśród nich ośmiornice, ślimaki, muszle, mięczaki i ostrygi. Jednym z cennych składników jest Membro de Carey, czyli penis morskiego żółwia. Różne wersje przepisów mogą zawierać różne części. Jest inny przepis dla zajścia w ciażę, zawierający pazury kota lub papugi, inny zaś dla niedopuszczenia do ciąży czy też pozbycia się bólu głowy ...
Jak przygotować Mamajuanę mając zakupiony wcześniej woreczek ze składnikami ...
Zależy to do od własnych upodobań i awersji.
Należy po prostu zalać płynem butelkę z naturalnymi patyczkami, ziołami, liśćmi, nasionami itd. Jakim płynem? Na początek radzimy wykorzystać tanie wino albo tani rum. Po tygodniu, w ciągu którego składniki będą już oczyszczone, wino lub rum, względnie inny alkohol, należy wylać, lub też przecedzić i wykorzystać. Teraz butelka przygotowana już jest do ponownego zalania alkoholem.
Tym razem zioła w butelce zalewamy alkoholem dobrego gatunku. Może to być dobry dominikański Ron (rum), wszystko jedno czy ciemny czy jasny. Może to być rum zmieszany z winem, pół na pół. Może być więcej wina lub też więcej rumu. Może to być wódka lub gin. Użyty alkohol to sprawa gustu. Dodać należy również trochę miodu lub melasy. Można wcisnąć trochę soku limonowego lub cytrynowego. Bez względu na to, jakie składniki i jaki alkohol dodamy do ziół, wszystko to musi sę wymacerować w butelce. Czas zależy od tego, jak mocny posmak drzewa chcemy osiągnąć. (...)
Mamajuanę można pić na wiele różnych sposobów, tak jak pije się ciepłe napoje. Można ją pić w kieliszkach (by the shot), można ją pić ciepłą lub z lodem po obiedzie, lub mieszać z sodą lub sokiem. Jest wiele różnych sposobów picia. Jest ona dostępna do spróbowania w większości dominikańskich barów i restauracji. Nie ma więc powodów, by nie spróbować. Jeśli nie będzie Ci odpowiadać wersja tego rozgrzewającego napoju w jednym miejscu, spróbuj inną wersję w drugim miejscu. Wkrótce bardzo Ci posmakuje ta typowa dominikańska “viagra”.

Mieszkańcy Dominikany twierdzą, że napój ten oprócz tego, że jest smaczny i rozgrzewający, zwiększa siłę życiową i pociąg seksualny. Może więc warto mieć go w swoim barku?
Mamajuana, bo tak nazywa sie ten napój, jest ponoć prawdziwym afrodyzjakiem, płynną “viagrą.” Warto spróbować. A jeśli nawet pod tym względem sprawi Ci ona zawód, to pozostanie Ci jeszcze jej wspaniały smak mocnego napoju alkoholowego, jej lecznicze działanie i przedsmak Republiki Dominikańskiej. A jeśli już tam byłeś, przywróci Ci ona wspomnienia z tamtych wakacji. Przypomnisz sobie, jak pierwszy raz się z nią spotkałeś i w jaki sposób po raz pierwszy zaproponowano Ci spróbować smak Mamajuany. Jak ten smak wywołał maleńki uśmiech na Twojej twarzy. Jak wiedzieli oni, co się stanie z Tobą później w ciągu dnia, jeśli dalej będziesz ją pił. Przypomnisz sobie ciepło tamtjszego słońca..., a może nie tylko słońca? A może była to Mamajuana?" (zaczerpnięte z forum Dominikany)

andy55

andy55 2010-06-17

Bardzo podobnie działa ukraiński "VIGOR" - ale ma limit: 1 kieliszek dziennie :)

lechjas

lechjas 2010-06-17

Po naszemu: pij, pij, a nie będziesz mógł! Tam pewnie też ma taki skutek, bo jak się kupi i skosztuje, a jeszcze wierzy, że to działa, to pewnie działa.

hagrid69

hagrid69 2010-06-27

ciekawe

whakata

whakata 2012-05-12

Super opis jestem pod wrazeniem ale chyba zeby nie ryzykowac wybiore ta od bolu glowy.

alexy

alexy 2013-03-29

Przywiozłem z Dominicany butelkę z korą, właśnie Mamajuana, nie za bardzo wiedziałem z tym zrobić, zalałem więc spirytem.
Po tygodniu wypiłem 3/4 kieliszka. Faktycznie rozgrzewa, co do własności Afrodyzjakalnych, hmm, teraz już jestem świadom skąd się wzięła 4 dniowa erekcja.
:)

dodaj komentarz

kolejne >