Niby tylko 3*, a alkohole były też markowe. Nie tylko te pokazane, ale też Bacardi, Martini, Malibu itd itd. Lokalne też mieli, owszem, ale jakieś likiery smakowe czy jakieś ouzo greckie. Generalnie drinki pyszne i wszystko super...
...no właśnie....to jest to, czego mi już od tylu tygodni ''brakuje''....ale co tam, jeszcze z rok dam radę hehehe....jak mus to mus dla babetka :)
Kreta 05.2012.