Podczas popołudnia spędzonego w ZOO - samo przyleciało i mnie oblazło. Chyba jakiś rodzaj ćmy......trzymało się mocno i dało sfotografować, potem pozwoliło delikatnie odłożyć się na najbliższy krzaczek.
Czy ktoś wie, co to jest ?
dodane na fotoforum: