(6)
Wiele rzeczy, które pozwalają nam w tym komforcie żyć pozyskujemy właśnie od natury. Izolujemy się? Nie mamy takiej możliwości. Jesteśmy do niej przyrośnięci na zawsze. No chyba, że ktoś potrafi się żywić tworzywami sztucznymi. Nie jestem jakimś nawiedzonym ekologiem, obrońcą natury itp. Uważam po prostu, że ludzie niszczą miejsce, które daje im życie.
dodane na fotoforum:
ckicius 2019-08-22
Ja jestem. Niezawsze nawiedzonym, ale za "nawiedzenie" ludzie dzisiejszej cywilizacji "komputerowej" mają niestety normalne ludzkie działania, instynkt, który jeszcze niedawno podziwiano, choćby w filmach typu "Rambo" czy "Wejściu Smoka", wartości, które jakoby stały się podstawą do wielkich zmian, ale nie majądziś jużnic wspólnego z wyśmiewanym morale...i tak dalej. My tą wiedzę, jedzenie z obory ;D, nie z Biedronki nazywamy normą, a oni - zagubieni w świecie złudzeń -oderwani na chwilę od kompu kompu - ekoterrorem. Pozdrawiam starego Garnkowicza, Rokitka jeszcze żyje, i modelka ma się dobrze, korzysta zresztą z aparatu bardziej świadomie, jako że ma już ponad 11 lat ;D
