(2)
https://www.youtube.com/watch?v=XEN4QiK55AA&feature=player_embedded
Przyznam się otwarcie, że nie mam zielonego pojęcia. Jednak wydaje mi się, że miłość objawia się w małych rzeczach i sytuacjach, takich jak myślenie o ukochanej osobie przy słuchaniu piosenki, oglądaniu filmu lub czytaniu książki; zastanawianie się co owa osoba robi; cieszenie się z radości tej osoby i płakanie razem z nią. Może miłość to wieczna troska, kiedy nie mamy pewności czy wszystko z nią/nim w porządku. A może rozpaczliwa próba pomocy, kiedy ma problemy zdrowotne? Opieka? Pomoc?
Może miłość jest wtedy, kiedy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie wspólne życie z daną osobą. Kiedy widzimy swoją wspólną przyszłość taką, jaką oboje ją sobie wyobrażamy.
Czy miłością jest pomaganie w lekcjach, gdy jedno nie rozumie tematu, a drugie wydaje się być w nim ekspertem. A może miłość, to chęć posiadania danej osoby? Przyjemna pewność, że nawet jeśli mamy zły dzień, to nam to wybaczy i zrozumie.
Potrafimy kogoś kochać bez względu na to jak wygląda, liczy się to jaki jest w środku, a sami nie potrafimy pojąć tego, że ktoś może kochać nas nie za wygląd, a za wnętrze.
Ah, nie możemy zapomnieć również o tym, że miłość potrafi także ranić... i to boleśnie. Wtedy płaczemy, popadamy w depresje i lekką psychozę, a czasem nawet posuwamy się do samookaleczeń.
Wiele uczuć kryje się za słowem miłość... , a Ty jak ją rozumiesz ?
dusku 2010-12-28
Witaj ... tak co to jest miłość .. jak ona wygląda .. skąd do nas przychodzi .. czasem pytamy się po co ? .. Czy dać nam radość ? ... czy też smutku okryć nas płaszczem ? .. nikt nie wie co to jest miłość ... z czym ją skojarzyć .. czy z zapachem kwiatów cudnych ... czy ze śpiewem ptaków .. a może z szumem drzem i morskich fal .. dających nam ukojenie w tym świecie ... miłość to potrzeba bliskości drugiej osoby ... chcemy czuć jej ciepło .. bicie serca .. chcemy słuchać jej głosu .. chcemy patrzeć na Nią i wiemy ,że nigdy się nam nie znudzi to patrzenie na Nią ... a może miłość jest jak delikatny motyli taniec .. bezszelestny .. barwny .. sam nie wiem ... czym tak naprawdę Ona jest .. wiem ,że przychodzi do nas nie wiadomo z kont .. spada na nas z jasnego nieba jak grom ... i wtedy wiemy w środku ,że to jest Ona .. czy też On .. ta jedna jedyna osoba dla nas przeznaczona .. tak wtedy chcemy być tylko z Nią ... ale mówi się też ,że mi
peoplez 2011-03-13
miłośc.. może to wtedy gdy sprawdzasz codziennie kilka razy czy ta osoba nie zostawiła na garnku jakiegoś fajnego opisu do Twojego zdjęcia.. albo bez powodu piszesz do niej jak się czuje i martwisz się jak Ci odpisze.. może to wtedy kiedy bezinteresownie chcesz sprawic przyjemnośc tej osobie nie zwracając uwagi na otoczenie.. tak naprawdę każdy sam tworzy swoją własną definicję miłości.. a haczyk tkwi w tym czy znajdziesz osobę która tak samo definiuje miłośc i spełnia Twoje oczekiwania..
takie moje małe przemyślenia ;) Pozdrowienia i całusy ;*
peoplez 2011-03-19
a co jest najgorsze że dopada nas w najmniej spodziewanym momencie i z najmniej spodziewaną osobą.. nagle dochodzi do nas ten moment, że.. o kurcze!! nagle przechodzą nas dreszcze, nie możemy zasnąc ;] itd.. resztę proszę sobie samemu dopisac ;)
pysia44 2011-03-23
Miłość to szansa na piękne życie
Bez miłości życie jest szare i puste
Miłość wszystko wybaczy
Rozwiąże każdy problem
Miłość to mój życiowy cel
Który najtrudniej osiągnąć.
Miłość –
Chciałabym ją zatrzymać
Uchronić przed złem
Przed końcem
Z każdą chwilą, jest jej coraz mniej
Umiera – zostaję sama
Wpatrzona w białą ścianę
Zadaję sobie pytanie
Dlaczego właśnie ja?
Zamykam oczy i zasypiam
Okryta osłoną nadziei
Na lepsze jutro.
pysia44 2011-04-08
Czy ktoś rozumie pojęcie miłości ?
Ciągle dążę do rozwikłania tej zagadki... jestem gdzieś pośrodku, daleko mi do mety, jednakże mogę stwierdzić, że prawdziwa miłość to ta pierwsza, pierwsze spojrzenie w oczy, czystość serca, ta nieśmiałość, pierwsze trzymanie się za ręce, czasem tylko za rękaw, to ten maleńki uśmiech na twarzach, kiedy się spotykamy, ten błysk w oczach, w których można się dostrzec, te ciepłe niewinne słowa, kojące dusze, otwarte drzwi serca, wyrzucony gdzieś kluczyk....Ciągła Tęsknota, łza kręcąca się w oku, niemy krzyk serca w rozpaczy, milczenie, cisza, która mówi więcej niż dawne piękne słowa, Kocham Cię- po raz pierwszy wypowiedziane, po czym pierwszy pocałunek, dotyk, łaskotanie...
Po jakimś czasie motyle odfruwają, dusza się załamuje, serce pęka. Boli...
Zapominanie ...
peoplez 2011-08-08
wow.. wow.. spokojnie... a tak na marginesie to przy motylkach nigdy się nie zapomina.. ;)
