.... :) szczęściarz :)

.... :) szczęściarz :)

Sznaucerek piesek znaleziony przez Panią spacerującą ze swoimi pieskami.Niestety nie mogła sobie poradzić z pieskami,gdyż znaleziony nie posiadał obroży wzięła go pod pachę zapukała do pierwszego domu po drodze z zapytaniem o obrożę i smycz.Piesek był przestraszony ale bardzo grzeczny,ułożony.Po opowiedzeniu gdzie został znaleziony zaoferowano pomoc w znalezieniu właściciela.Po wykonaniu serii telefonów w różne miejsca typu zakłady fryzjerskie dla piesków,lecznice,a nawet policję jedyne wyjście zabrać pieska do weterynarza sprawdzić czy zwierzątko posiada czip.Strzał w 10!Właściciel odnaleziony piesek szczęśliwy.Lubię takie zakończenia :)