Recepta na cały rok :)
Bierzemy 12 miesięcy
oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku,
po czym rozkrajamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak,
aby zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno
Z jednego kawałka pracy
I dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki nagromadzonego optymizmu,
Łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Następnie całą masę polewamy dokładnie
dużą ilością miłości.
Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości
I podajemy codziennie z radością
I filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki.
(Katherina Elizabeth Gorthe)
Nieco z opóźnieniem, ale bardzo serdecznie dziękuję Wam za życzenia i gorąco Was pozdrawiam:)
olalli 2015-01-08
Piękna całość...dziękuję ...pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślności i zdrowia w tym Nowym Roku:-)