[21540679]

Helena Raszka

Chwiejna istnienia

Chwalę prostotę,
chociaż sny moje
szalejące barwami w galopie
przewalają się tłumem
przez noce.
Biorę rekompensatę
za chudy portfel
dziennych zdarzeń.
W podsumowaniu
dana mi jest
przewrotna równowaga.
Może dlatego
uporczywie wierzę
w
złoty środek.
Wyprowadzam go z początku,
z końca
i z każdego punktu
chwiejnej istnienia.

Szczecin,08.02.1989

grazyna

grazyna 2012-06-21

Jakie Piękne niebo ..pozdrawiam

mal71

mal71 2012-06-21

sliczna fotka!dobrej nocki!

tesia32

tesia32 2012-06-22

Piękny wiersz i foteczka śliczna. Serdeczności i miłego popołudnia - głaskanie dla Puszka pa

dodaj komentarz

kolejne >