akciwon 2008-08-25
Lubię takie ujęcia – ludzie uchwyceni w pozach spontanicznych, bez sztucznych uśmiechów do obiektywu…
A to prawo, to silnych chyba dotyczy, znaczy marketów, i szkoda, bo coraz mniej zieleniaków i bazarów, sklepików z uśmiechniętą panią za lada i piekarni z cieplutkim chlebem… ;))