Kurcze..muszę po tych wakacjach przejść na dietę....utyłam jak prosiaczek..a wszytko winna ta pogoda...;)))
:).
akolen 2011-08-28
Może trzeba kogoś do rozhuśtania?,chętnie porobię za rozhuśtacza,miłej niedzieli Renatko :))
dankach 2011-08-28
Reniu to obie zaczynamy dietkę...podaj jakiś sposób:) Miłej niedzieli i pozdrowienia :) ...córci życzę bezpiecznego powrotu:)
dorocik 2011-08-28
Mnie się jakoś udało utrzymać wagę, a dieta MŻ jest najpewniejsza, ewentualnie ŻP :)))
reni50 2011-08-28
relaksujcie się... mnie też się przytyło niestety, lato temu sprzyja...ale cóż...
maria10 2011-08-28
.....zaczekaj niech się tylko trochę ochłodzi..... jak się weźmiesz do pracy po pracy w ogrodzie to zaraz schudniesz bez specjalnej diety.... zmieniłaś trochę tryb życia i Tobie się wydaje.... ja tam nie widzę ..... fajnie sobie wyglądacie..... a poleniuchować czasem też trzeba:)))))
magdabo 2011-08-29
Proponuję ruch , ruch i jeszcze raz ruch - to działa....
mpmp13 2011-08-31
Reni nie martw się ...kochanego ciała nigdy za wiele....Ja po powrocie też muszę się zrelaksować...najlepiej z Wami w garnuszku....Tęskniłam....cmok,cmok....