w taki oto sposób mój kochany pies uwolnił mnie od netu):
kamilok 2012-11-03
a myślałem że przyprawiła pani komuś rogi......
ada40 2012-11-03
Ha ha ha Reniu nawet tajla chce zebys z nia pospacerowala a nie siedziala przy kompie.. pozdrowionka dla wszystkich.
reni1 2012-11-03
No musiałam jędzę zamknąć na chwilę w pokoju...aby nie pożarła mechanika od CO...i tak mi się odpłaciła..a TY dobrze wiesz że ona na spacerki nie chodzi...ma do dyspozycji cały ogród..
mpmp13 2012-11-03
O! i o to mi chodziło...nudziła się....a pewnie qw domu zostawili ja ,sami parcowali w ogrodzie....Hi,hi....Dawno temu gdy Punia była z nami..skończyłam tapetować późno w nocy..ok..2.00 a rano o 7 -ej nie wstałam...o 9 -tej cały róg pokoju był odarty z tapety...nic wiecej nie zrobiła...
reni1 2012-11-03
Tak to jest..zapomniałam ją wypuścić..bo masz rację zajęłam się pracą....ale zawsze zostawała w domu długo sama...tym razem błędem było zamknięcie jej w pokoju..