https://www.youtube.com/watch?v=97VLgwwmTBU ... Jan\"Kyks\" Skrzek nie żyje. Miał 62 lata. Od ponad tygodnia przebywał w szpitalu. Słynny śląski bluesman zmarł dzis nad ranem w szpitalu w Katowicach-Ligocie. Jan Skrzek miał 62 lata. Śmierć Skrzeka to wielka strata dla świata muzyki, a szczególnie śląskiego bluesa. - Było „O mój Śląsku umierasz mi w biały dzień”, a teraz jest „O mój Janku, umierasz mi w biały dzień” (*)
nanatka 2015-01-30
Coroz mni takich naturszczykow.....a szkoda....
Jasiu...pogrej tam na gorze Ponboczkowi!