Zapomniałam dopisać że piątkowe oczekiwanie na wyniki badań słuchu skończyły się szczęśliwie :-) Po ponad 2 latach problemów z uszkami, ciągłym wysiękiem i niedosłuchem wszystko okazało się wrócić do normy :-) Wysięk zniknął, uszka czyste, słuch ok :-) Obyło się bez drenów i innych cudów. HURA!!!