kasiafi 2012-06-04
pysznie wygląda :)
Rozalcia na pewno po takim obiadku ma pełno energi na zabawę :)
agamaz1 2012-06-05
U nas też ostatnio królują truskawki
i zjadamy je z czym tylko się da.
Szkoda, że te owoce tak krótko są....
Izuniu jak ja zazdroszczę Ci apetytu Rozi.
U nas Miłosz je oczami, z naleśników to tylko pół, w porywach jeden, ale pusty bez żadnego nadzienia:(
Chciałabym żeby siadł i zjadł coś bez proszenia, zachęcania...
I powiem Ci szczerze, ze po południu nie zawsze mam czas na taki rytuał, chce to je nie to nie..... Przed spaniem wypije kaszkę i tyle...
Ale to może dlatego, że do południa moja mama poświęca dużo czasu na to żeby Miłosz coś zjadł, ma więcej samozaparcia:)))
biene 2012-06-05
mniaaaaaaaaaaaaaaaaam...
pozdrawiam was dziewuszki..malomnie na garneczku,bo praca,praca,praca....dom,dziecko,ktore zaraz do szkoly pujdzie,troche nerwow stresow...ina dodatek zachcialo mi sie malowac kuchnie.....
buziaki....:****
p.s. ale zagladam....widac po kciukach :D
rudaska 2012-06-11
Apetycznie wyglądają te naleśniki ... mniam mniam :P
rudaska 2012-06-11
A sezon truskawkowy to koniecznie trzeba się tym cieszyć i zajadac bo długo ich nie ma ...