Całe pięć godzin buszowała w działach dziecięcych :)
aliento 2015-02-16
po mamie? :D
agamaz1 2015-02-17
Ale z Was giganty... 5 godzin??? Tyle to ja bym nie dała rady. No ale ja już wiekowa jestem i starsza pani musi się oszczędzać... Miłoszek też pewnie by wymiękł. Ostatnio wybrał sie z tatą do ogromnego sklepu z zabawkami, myślałam, ze w tym czasie spokojnie z Karolcią wypijemy pyszną kawkę a tu - porażka.... Zanim nam pani kawę przyniosła chłopaki byli już z powrotem. Miłoszek konkretnie wiedział co chciał, tata kupił i wyszedł...na nic zdały się namowy na oglądanie... Typowe męskie podejście do zakupów.