skorzystałam z rady maria57

skorzystałam z rady maria57

moze moja szuflada nie jest tak ładna jak maria57 ale teraz mam wszystko pod reka no i ewentualnie jak nabałaganie to zamkne i nie widac;-)))

amad13

amad13 2014-11-26

Dużo ciekawych rzeczy tu widzę ...

maria57

maria57 2014-11-26

Kochana, super!!!
w ogóle wielkie szuflady (chodzi mi o szerokość są mega praktyczne)
moja najszersza ma 80 cm - pełna jest tzw,,przydasiów,, czyli wszystkich kuchennych drobiazgów, otwieracze, korkociągi, dziadki
do orzechów...oj, czego tam nie ma - jedynie na wierzchu w cylindrycznym ceramicznym pojemniku trzymam wszystkie drewniane
łyżki, mieszadełka, wałki - bo te lubię mieć na oku (lubię na nie patrzeć) reszta wszystko w tej szufladzie.
jak coś pitraszę - jeden ruch i wszystko mam w zasięgu i wzroku i ręki, bardzo, bardzo praktycznie
Temu kto wynalazł w kuchni wielkie szuflady przydzieliłabym Nobla w kategorii ,,Kuchnia,,
Ty możesz jeszcze zdrowo w niej poszaleć, tyle wolnego Ci zostało do zagospodarowania

anijas

anijas 2014-11-26

fakt, szuflada, to dobra rzecz..

ewaiza

ewaiza 2014-11-26

Nam kobietom trzeba duzo miejsca w kuchni, i pod reka musimy miec wszystko.
Pozdrawiam i milego wieczoru zycze.

ania03

ania03 2014-11-27

Ale czyściutko i ładnie poukładane...aż mnie się wstydno zrobiło...pajdu posprzątać u siebie:)hihi...miłego dnia

jaworr

jaworr 2014-11-27

Też prawda....zamknąć i nie widać... ale trudno nabałaganić w takiej szufladzie..:))

dodaj komentarz

kolejne >