samire 2013-05-01
Książęta metroseksualni....więcej czasu w łazience przed lustrem spędzają niż w towarzystwie kobiety... ;)
samire 2013-05-02
Kobieta może przejrzeć się wszędzie... w szybie, w tafli wody, w oczach mężczyzny... :)
zzzzzzz 2013-05-02
Człowiek.
zzzzzzz 2013-05-02
Nie,Samire,tak mówią do siebie ludzie.Kiedy nazywam kogoś człowiekiem,nie nazywam siebie mężczyzną .Jestem człowiekiem.
Płciowość jest lokalnym zawężeniem,zawirowaniem wzmacniającym więź,ideą zawartą w sentencji e plurubus unum.
samire 2013-05-02
No....to nie zawężajmy....człowieku :)
Kurcze....to już nie mogę zwracać się do Ciebie po imieniu? :))
zzzzzzz 2013-05-02
Oczywiście,że możesz.Chodzi o to,żeby nie stwarzać podziałów tam,gdzie ich nie ma.Kocham swoją matkę,kocham córkę i mimo,że nie ma ich przy mnie ,nie zniósłbym myśli,że dla kogoś są mniej wartościowe tylko ze względu na to,jakiej są płci.
zzzzzzz 2013-05-02
Przypomnialem sobie babcię i ciocię i to,jak siedziałem na nocniku...To nie moja wina,że świat zamienił mnie w potwora,ale nie będę się z niczego głupio tłumaczył.Jest jeszcze jeden obszar,który muszę w pełni opanować,żeby móc dobrotliwie uśmiechać się ważąc w jednej ręce miłość,a w drugiej nienawiść.
samire 2013-05-02
Wiesz...Maruś...za dużo zawiłości w tym co piszesz...znaczy się...musiałabym zadać parę pytań,żeby sobie poukładać Twoje puzzle, a nie chcę....bo to Twoja prywatność...Twój kawałek podłogi...A wyznaję zasadę,że słucham tylko tyle na ile druga osoba chce mi powiedzieć...Przeczytałam i mogę rzec tylko tyle...że potwora hodujemy w sobie,albo nie( mam na myśli dorosłych ludzi)...a świata w to nie mieszajmy ;) Zawsze można spróbować go oswoić... ;)