- No wiesz, myślałam, że tego chcesz. No, że zakochałaś się...
- Ja? No coś Ty. Wiem jaki on jest. To tylko taka zabawa. Pogadamy, pośmiejemy się razem, on mnie zaczepi, ja coś mu nagadam i to tyle.
- Aha.
< taaaa... może i wiedziałam jaki jest, ale też wiedziłam, że szybko nie zapomne tego lata. Dlaczego? Przez niego. >
A mówiłam, że wakacyjne zauroczenia to brednie. ; >