Psotka to znajda. Błąkała się po parkingu. Chyba została porzucona przez poprzednich właścicieli. Ma złamany ogon u nasady i szramy na nosku. Boi się przebywac na dworze. W domu rozstawia wszystkie koty po kątach. Bardzo chętnie się gania. Istny jamochłon, mimo drobnej figurki wchłania niesamowite ilości jedzenia. Skoczna jak kangur. Ma bardzo ostre pazurki i ząbki i chętnie z nich korzysta więc trzeba uważać przy zabawie z nią.