Jak to dawno było......

Jak to dawno było......

Ojciec nie tylko żył, ale i widział. Matka też coraz bliżej nieba bram. Ostatnio z własną matką rozmawia (przynajmniej tak mi opowiada) i nie pamięta, że mężatką była.... Ach!.... To trudne zadanie, tak ją podtrzymywać w tym umieraniu. Ale nic to, to tylko chwila słabości. Ponad tym, a może pomimo to wszystko pozdrawiam Was z uśmiechem.

barkabk

barkabk 2019-11-02

....pozdrawiam i życzę wytrwałości....

iwatoja

iwatoja 2019-11-03

Takie nasze życie. Moi rodzice zmarli nagle i nie zdążyli się zestarzeć więc uchronili nas przed opieką nad nimi w chorobie za co jestem im wdzięczna choć wolałabym aby żyli dłużej. Brakuje mi ich.
Pozdrawiam:)))

jadpaw5

jadpaw5 2019-11-03

Przeżyłam dwukrotnie takie ciężkie sytuacje umierania. Współczuję Ci

tersa1

tersa1 2019-11-05

Trudne zadanie przed Tobą...życzę wytrwałości...Pozdrawiam..

isia222

isia222 2019-11-13

piękn e zdjecia masz

isia222

isia222 2019-11-13

też to przechodziłam z tatą, moja mam zmarła w pełni świadoma,dawno temu, zbyt wcześnie (rak).

dodaj komentarz

kolejne >