"Palcówka'' z Biedronki

"Palcówka'' z Biedronki

ewjo66

ewjo66 2017-01-19

hmmm..palcówka...jakoś mi się w ogóle z kiełbasą nie kojarzy...:-)))))))

semigod

semigod 2017-01-19

Otóż to !
Jednak marketingowy chwyt za krocze podziałał, bo kupiłem i nawet zjadłem, ale nie będę polecał, ani zniechęcał, bo jestem raczej serożercą ;)

ewjo66

ewjo66 2017-01-19

re: krem balsamiczny to po prostu odparowany ocet winny...wczoraj kupiłam w Biedrze za 8,95 za 250 ml...akurat mam paragon przed sobą, bo tyle bulnęłam, że myślałam, że mnie walnęli...:-))))))))))))
bardzo mi to smakuje...podkręca trochę jedzonko...ja w ogóle lubię octowe rzeczy, więc to mi też *podeszło*...

anila

anila 2017-01-19

Czego to ludzie nie wymyślą, żeby tylko sprzedać produkt ;)
Jak widać, wszystkie chwyty dozwolone ;)

ewjo66

ewjo66 2017-01-19

re: bułki wrocławskie bywają...podłużne...takie jak batony...nie okrągłe...

semigod

semigod 2017-01-19

...czyli są..., u nas, paradoksalnie,nazywało się je długimi bułkami ;)

nidka

nidka 2017-01-20

A w moim regionie, taka bułka nazywa się angielka :)

semigod

semigod 2017-01-20

Być może Anglicy przywieźli je do Was z Wrocławia ;D

dodaj komentarz

kolejne >