ewjo66 2018-03-09
pisane stalówką... zaczynałam swoją szkolną *przygodę* też od pisania piórek i stalówkami...pamiętam, że byłam zawsze po łokcie ubabrana atramentem i stalówki wiecznie się rozdwajały i pękały, bo za mocno cisnęłam...
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]