zima.;* dla ciasteczka ;* (cookiee)

zima.;* dla ciasteczka ;* (cookiee)

Złudzeń nie mam już żadnych. Dobitnie dałeś mi do zrozumienia to, czego wiedzieć tak bardzo nie chciałam.


Makijaż który tak starannie dopracowywałam na nasze spotkanie rozmył się w oka mgnieniu. Nie przez deszcz. Przez łzy, a dokładniej przez Ciebie.


`Słowa to tylko słowa. Aż do momentu,
w którym zrozumiesz co oznaczają` ..


zagubieni w chaosie współczesności.
bez celu w życiu, bez przyszłości.
pokolenie przegranych.


ta tęsknota jest o tobie


twoja dłoń na moim sercu 'dużo tu smutku' mówisz.


zachłannie spijam cienie naszych wspólnych wspomnień.
blakną.


Na odległość kochać uczą się...


Please forgive Me, I can't stop lovin' You ...
Proszę wybacz mi nie mogę przestać cię kochać


nie będę się skarżyć, bo nikt skarg nie słucha,
ale mamo, czemu on ode mnie odszedł?


Nauczyłeś mnie na nowo miłości, którą tamten ktoś przed Tobą tak brutalnie zniesławił.


Powiedziałeś, że musisz się odnaleźć i odszedłeś. A co ja mam teraz zrobić? Również odejść od samej siebie?


to nie jest miłość, którą warto się chwalić wkoło


Mała głupia dziewczynka, która da radę, bo musi.


Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia.


Myślę, że przyłapałam Cię na tym, jak patrzysz w moją stronę.


- Przykro mi, to koniec - powiedział. Popatrzyła na niego uważnie. Czyżby sobie z niej kpił? Patrzył jednak śmiertelnie poważnie. Policzki jej pobladły, brwi się ściągnęły. Odszedł. Już przez wiele miesięcy nie dostrzegł cienia uśmiechu. Ani w oczach, ani w kącikach ust.


Wtedy mamy do czynienia z konfliktem interesów kiedy kobieta pragnie być długotrwale zdobywana.. a mężczyzna woli się nie ośmieszać. ot co.


Nie kocham Cię, powiedziałabym raczej, że mi na Tobie zależy, jestem Tobą zauroczona ale nie porywałabym się na tak wielkie słowa. To stanowczo za dużo.


zdawało mi się, że słyszałam szept twojego serca.


kocham. nie umiem więcej.


- Więc lepiej nie mieć nadziei?
- Wtedy żyje się łatwiej...


Życie jest chore. Miłość - abstrakcyjna. Normalne są tylko bilety kolejowe.
Nie jeżdżę koleją, więc niewiele wiem o normalności.


spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim na świecie.


kocham Cię tak bardzo, że nie mogę sobie wyobrazić jutra.


zaczyna mówić. nie, on nie mówi. on bawi się słowami.


a niebo znów na głowę spada mi. i nadziei coraz mniej na słońce .


- a nie możemy zostać tak po prostu przyjaciółmi?
- tak, możemy. jeśli wymażesz z mojego serca każdy dotyk, przytulenie, próby pocałunku. jeśli z mojego serca wyrzucisz miłość do Ciebie. Inaczej to nie będzie przyjaźń. Za każdym podaniem ręki, przyjacielskim objęciem będzie stało wspomnienie i nadzieja, że może jeszcze coś z tego będzie.


poddałam scenariusz życia drobnej korekcie. wykreśliłam poniedziałki i Ciebie.


wiem, że nie jesteś w nim zakochana. Naprawdę go kochasz?
To niemożliwe. Dzisiaj nikt nikogo nie kocha. Wszyscy jesteśmy zbyt zakochani, żeby mieć czas na miłość.


Nigdy nie płakała. Za bardzo cierpiała, żeby płakać. Wiesz.. serce może pęknąć, ale i tak bije dalej.


Nikt nie chce być samotny, dziś chciałbym Cię przytulić


-Może tak byś ją przeprosiła?!
-A kto tu kogo powinien przepraszać?
-Może i pocałowała twojego chłopaka, ale to nie powód żeby ją bić.!
-Wiesz co... Poproś swojego kumpla żeby strzelił Cię w twarz. I jednocześnie poproś swoją dziewczynę by podeszła do pierwszego lepszego faceta i go pocałowała.
A potem wróć do mnie i powiedz co Cię bardziej zabolało...


idąc jesienną aleją szukam Ciebie mój przyjacielu.


tak wielka jest ta bliskość, że miejsca brak na jeden obcy oddech..


- Czy mogę się do Pana przytulić?
- Przecież my się nie znamy.
- Za miesiąc nie będziemy widzieli świata poza sobą..


te dwa miesiące wyryły mi się głęboko w pamięci.
trudno zapomnieć chwile przepełnione po brzegi radością.


Bóg od początku wiedział, że każdemu człowiekowi przydzielone będzie szczęście i nieszczęście. Wiedział też, że nieszczęścia będzie trzykrotnie więcej.


całkiem spontanicznie podryguje mój policzek kiedy pomyli wiatr z twoim oddechem.


liczyć twoje pieprzyki.
na ciele, całym


Niektóre uczucia też mają termin ważności.


- pomóż mi. - spojrzała na niego z nadzieją
- jak?
- sprawiłeś, że się w Tobie zakochałam... spraw, abym teraz to uczucie porzuciła...


Kupiłam sobie nawet okulary, żeby potajemnie na Ciebie patrzeć. To nic, że zbliża się pochmurna jesień.


-Dlaczego akurat on?
-Bo on ma wyjątkowy rodzaj miłości. Nie znałam jeszcze takiego.


Wszystkie słowa zachowałam w sercu. Na później.


Świat jest tragedią dla tych co czują, a komedią dla tych co myślą.


pasowałeś mi do butów. nic poza tym.


powiedziała "spróbujmy" - dostała nieprzespane noce.


obejrze też zachód i też poczuje się szczęśliwa, jak inni, choć nawet nie jestem nad morzem i nie słysze fal rozbijających się o brzeg w porach przypływu.


sposób, w jaki się porusza, w jaki sprawia, że eksploduję sprawia, że deszcz zaczyna padać i nie przestaje i nie mogę się ruszać, mogę tylko siedzieć i patrzeć.


jestem kobietą, przestań więc wyzywać mnie, że uwodzę Cię na każdym kroku.


tańczyłam przy przepaści. czekałam aż mnie złapiesz.


piszemy tak, żeby ani on, ani ona się nie dowiedzieli. patrzymy na siebie z ukrycia. wszystko robimy po kryjomu. uwielbiam kiedy wszyscy myślą, że mam cię gdzieś i plotkują na twój temat przy mnie. wiesz, cholernie chce mi się wtedy śmiać.


"On wszedł z butami w moje życie, z reszta ty tez ale chce żebyś już został, ściągnął buty i się rozgościł"


Wiesz co, momentami zastanawiam się jak by to było nie poznać prawdy. Żyć w tej słodkiej nieświadomości.


Twój romans stulecia dobiegł końca. Królewicz nie wróci. Nikt nie wyrwie Cię pocałunkiem ze złego snu.


wiesz, nie mam podzielności uwagi toteż kiedy jem, czytam, piszę, piję i słucham nie mogę w tym czasie nikogo kochać..


Obawiam się jutra, on mówi: 'nie rozczaruj się, nie znam siebie na tyle by obiecać coś.'


spoglądam czasem w lustro. tak dla pewności. sprawdzam, czy jeszcze jestem.


Tak musi być.
Młodzi jesteśmy - uczymy się żyć...


Zabrałeś Mi serce... wracaj po ciało.


-Usiądź obok - poprosiła - zrobił to bez słowa.
-A teraz przytul. 5 sekund później poczuła jego dłoń oplatającą jej talię.
-Pocałuj moje usta. Zrobił to w tak czuły i delikatny sposób.
-A teraz...
-Co mam zrobić? - zapytał bez emocji.
-Pokochaj mnie, tak, byś każdej nocy szukał ustami moich ust. Tak, byś uzależnił się od mojego dotyku. Tak, byś nie mógł beze mnie żyć... To właśnie chcę byś zrobił.
-Tego nie możesz mieć na zawołanie... niestety. - mówiąc to wstał i odszedł.


'brałem wtedy Twoje ręce
i kładłem je sobie na twarz
a skronie pulsowały gęściej
gdy dłonie masowały lędźwia
no a na górze szalała burza
i wiatr z miejsca na miejsce przeganiał piach
kałuże wypiły podwórze do cna
a buda ganiała psa...'


Pojawił się w Jej życiu o 9 schodów i dwa słowa za późno . Dwa słowa .. aż dwa słowa .
Spóźnił się o jedno` Kocham Cię` .
Spóźnił się ku.rwa mać !


nie wiadomo, do czego potrzebna jest większa dojrzałość: do miłości czy do rozstania


kto naprawdę kocha, prawie nigdy nie pozna, kiedy ten drugi przestał kochać


co to znaczy kochać mężczyznę ? to znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. to znaczy kochać go sposób, na który nikt nie ma wpływu


Życie po to jest żeby je przeżyć
Trzeba komuś zaufać, w coś wreszcie uwierzyć
Każdego ranka podróż zaczyna się od nowa
Dużo lepiej się idzie, gdy podniesiona głowa
Daj sobie wreszcie kredyt zaufania
Masz mało do starcienia, bardzo dużo do zyskania..


- słyszysz?
- nie (?)
- ja tez..
- a kiedyś biło..

dodane na fotoforum:

cookiee

cookiee 2010-01-17

Jesteś, jesteś ;)

cookiee

cookiee 2010-01-17

Dziękuję ;*

lala88

lala88 2010-01-17

kródką notke zrobiłaś. ;d ;*

klauudi

klauudi 2010-01-18

super :D

dodaj komentarz

kolejne >