Jesienny spacer ...
wzdłuż parkowej alei
rdzawe plamy cichy szelest
z melancholią w dłoni
jesień
kłania się, przystaje
wiruje wspomnieniami
otulona szalem babiego lata
odnajduje siebie
wciąż na nowo
Bronisława Sibiga
vitaawe 2021-09-28
cudownie*:))serdeczności*:))
maly52 2021-09-29
Ale pięknie to wygląda .... serdeczności przesyłam w słoneczną środę ... miłego dnia ...:))