jak mi smutnoooooooooooooooo

jak mi smutnoooooooooooooooo

niech mnie ktos przytuli

kaka92

kaka92 2007-10-08

Jejku, gdybym tylko mogła to od razu pobiegłabym Go przytulić ;-) śliczny Mały :)
Smutne oczy? Fakt... jest w nich coś smutnego, ale staram się o tym nie mówić - próbuję być zwykłą uśmiechniętą nastolatką - mimo wszystko :)

kaka92

kaka92 2007-10-08

A co do Kupidyna... Hmm... może to nie strzała Kupidyna się zgubiła, ale On sam... ;) Wystarczy trochę czasu i z pewnością się znajdzie ;-) Cóż, nie mam X lat, żeby się przejmować tym, że nie mam się do kogo przytulić. Myślę, że mam jeszcze czas, szczególnie kiedy przypominam sobie moje doświadczenia z bycia w związku. Na początku jest świetnie, ale po pewnym czasie czuję się, jak dzikie zwierzątko w klatce. Poczekam z tym :)

adafne

adafne 2007-10-08

bardzo dziekuje za tak mile komentarze:) ale krzyczy pewnie caly czas chcialby byc w ramionach Rodzicow i braciszkow:) pozdrawiam goraco cala Rodzine

moniii

moniii 2007-10-09

ja straszne miałam obawy-nie lubie takich "imprez"z powodu nerwów nic nie pamiętam z mszy,zresztą mała płakała prawie cały czas....a póżniej obiad w resteureacji to miałam lżej.Waszemu dzidziusiowi życzę żeby w zrowiu się chował i żeby ludzi i świat pokochał , a jego rodziom najpiękniejszych chwil...:)

kropka7

kropka7 2007-10-09

tu nie wygląda na smutno tu wygląda jak mi źleeeee
chcę do mamy
pozdrawiam cieplutko i dzięki za wpisy i pozytywne komentzrze
Twoje zdjątka tezsą superalskie

dodaj komentarz

kolejne >