Jeśli o mnie myślisz czasem w dzień jesienny,
Wyjdź na czarne pola, na bezdroża szos,
W dzień bez słońca, mglisty, ociężały, senny.
W drutach telegrafu mój usłyszysz głos.
I żem bardzo smutna, że się boję ludzi -
Powiem drutem rdzawym od deszczu i ros.
Powiem Ci o ranku dziwnym, co Mię budzi,
I o dniu bezmyślnym, niby ludzki żart,
O mym nierozsądnym, niepotrzebnym trudzie,
Szkiełkach kolorowych, modrych domkach z kart.
W drutach rozśpiewanych, pod niebem mętnym
Poznasz mego głosu tępy ból i hart.
A jeśli chcesz spostrzec mnie uczuciem namiętnym
Nie mówiąc nikomu, wśród zmierzchowych cisz
Słuchaj w polu rymów dźwięczących tętentem.
[Olga Daukszta (1893-1956) - "Jeśli o mnie myślisz"]
mousik 2017-10-19
ano jest
wszystko
sceneria, kadrowanie, dym i światło, i ta ziemia ludzką ręką przeczesana...
fish73 2017-10-19
Piękne te faktury zaoranych pól:)