wyprawiał z nim nieprawdopodobne harce, podrzucanie do góry, rzucanie przez pokój, no, tak jak kot to robi ;) pierwszy raz jak go dorwał przyniósł go do mnie, położył przede mną i czekał na wspólną zabawę :) to podobno są wesołe święta - walking dead....
dodane na fotoforum:
mala24 2013-04-08
pieknie najpierw baranek nastepnie koszyczek z pisklakami...... oj Pepe ty lobuzie:)